Kolejna JEDNORAZÓWKA zapraszam do czytania zostawcie również parę komentarze będzie mi na pewno miło bye-bye :)
...
JEDNORAZÓWKA PT. Tajemniczy prezent
Marcin z Kasią szykowali się jak codzień do pracy on pracował w firmie ojca Kasia zaś miała małe studio filmowe na razie zaczynała ale miała już za sobą pierwsze sukcesy. Byli dość zamożni nic im nie brakowało oboje mieli swoje samochody. Planowali nawet założyć rodzinę taką prawdziwą starali się też o dziecko Kasia zawsze chciała mieć chłopczyka i dziewczynkę Marcin obiecał że spełni jej marzenia jeszcze w tym roku. Pożegnali się namiętnym pocałunkiem i każdym pojechał w swoją stronę Kasia w domu była zazwyczaj na 18 zaś Marcin był wcześniej 16-17 strasznie nudził się bez Kasi ale jakoś dawał radę. Byli dość szczęśliwą parą rodzina i bliscy przyjaciele strasznie im zazdrościli że dwoje ludzi może być aż tak szczęśliwych nie chodzi tutaj o pieniądze...
***
Marcin odebrał tajemniczą paczkę była zaadresowana do Kasi nie chciał otwierać miał do niej zaufanie w 100 % położył na szafce i pomyślał że otworzy razem z Kasią bo raczej nie będzie robiła z tego żadnej tajemnicy skoro go kocha.
Kasia - Cześć kotku jak tam minął ci dzionek?
Marcin - Dzień jak to dzień ciężki boli mnie aż ręka od tych wszystkich umów wiesz ile podpisałem chyba z 24 a do tego podpisy muszą być samego prezesa czyli mnie jakieś faktury itp ciężkie jest życie prezesa..
Kasia - Mój bidulek kochany
Marcin - Przyszła do ciebie jakaś przesyłka leży na półce tam położyłem
Kasia - Skąd jest nadana?
Marcin - USA - dokładnie Kalifornia
Kasia - Co? o Matko!
Marcin - Stało się coś wiesz od kogo jest ta paczka?
Kasia - Wiem ale nie chce o tym mówić stare dzieje idę ją wyrzucić
Marcin - Kasia widzę że coś jest nie tak przecież jestem twoim przyjacielem mi możesz wszystko powiedzieć
Kasia - Wiem ale to dla mnie nie fajne przeżycia i chciałabym zapomnieć przez tyle lat nie myślałam o tym nawet już normalnie funkcjonowałam a tu to zaś do mnie wraca nie mogę już Marcin
...
Kasia było mocno wytrącona z równowagi wszystko do niej wróciło miała pewną tajemnicę wiedziała że Marcinowi może wszystko powiedzieć ale to co zdarzyło się jak była nastolatką. Kasia jak miała 16 lat została zgwałcona przez swojego wujka powiedziała to cioci ale jej nie uwierzyła. Ciotka uwierzyła jej dopiero wtedy kiedy próbował ją zgwałcić ponownie ale nagle wróciła ciotka do domu i dla niej to było nie do pomyślenia że własny wujek może zrobić coś takiego własnej siostrzenicy. Wujka skazali na 15 lat bo Kasia była jeszcze dzieckiem a w USA skazują inaczej i kary są wysokie. Chodziła do psychologa do 20 roku życia do dzisiaj nie myślała o tym wszystkim gdyby nie tak przesyłka wszystko było by dobrze ta przesyłka zniszczyła jej życie.
***
Kasia - Idę spać głowa mnie rozbolała
Marcin - Daj spokój jak ty się zachowujesz powiedz mi wszystko ja ciebie zrozumiem
Kasia - Nie o to chodzi Marcin nie mogę ci tego powiedzieć bo dla mnie to jest ciężka sytuacja nie powiem i tyle zrozum to trzeba wyrzucić wtedy wszystko wróci do normy
Marcin - Wiesz co sam ją otworze i tyle muszę wiedzieć co się stało w USA chyba że sama mi powiesz
Kasia - Ale jest to dla mnie bardzo trudne nie wiem czy jestem w stanie...
...
Kasia rozpłakała się Marcin bardzo mocno ją przytulił przy nim czuła się bezpieczna musiała mu powiedzieć co się stało jak była dzieckiem a właściwie nastolatką było to dla niej trudne. Ale musiała to z siebie wyrzucić może poczuje się wtedy lepiej kto wie. Kasia ogarnęła się wytarła łzy i zaczęła tą trudną rozmowę choć ona nie należała do łatwych.
...
Marcin - Mój moja ptaszyno jestem z tobą :)
Kasia - Gdy miałam 16 lat zostałam zgwałcona przez własnego wujka moja własna ciotka mi nie wierzyła rozumiesz to nigdy jej tego nie wybaczyłam
Marcin - Biedactwo nie wiedziałem kochanie bardzo mi przykro :(
Kasia - Uwierzyła mi dopiero wtedy kiedy chciał mnie po raz drugi zgwłacić ale mu się nie udało miałam szczęście że ciotka przyszła
Marcin - Co za skurwysyn żeby własny wujek nie do pomyślenia i to jeszcze dziecko...
Kasia - Skazali go tylko na 15 lat a powinien dostać dożywocie a nawet kare śmierci a on dostał tylko 15 lat nigdy nie pogodziłam się z tym wyrokiem nigdy nie wybaczyłam ciotce ona myśli że wszystko będzie dobrze jak przyśle mi jakąś paczkę niech sobie wsadzi w dupę będzie najlepiej
Marcin - Rozumiem ale nie mów tak to jednak ciotka
Kasia - To jest ciotka która nie wierzy w gwałt dziecka co powiedziała że mam bójną wyobraznie i strasznie koloryzuje.
Marcin - Przepraszała cię?
Kasia - Nie raz ale ja nie potrafiłam jej wybaczyć gdy miałam 18 lat wyjechałam do Polski do 20 lat chodziłam do psychologoa od 5 lat funkcjonuje normalnie ale ta paczka wszystko zepsuła moje stare życie wróciło.
Marcin - Otwieramy choć pomogę ci trzeba zobaczyć co tam jej żeby potem wyrzucić co jest nie potrzebne
Kasia - Ok z tobą mogę otworzyć
***
Paczka była średniawa ale byla dość ciężka Kasia bała się co tam w środku będzie ale musiała otworzyć i dowiedzieć się czemu ciotka wysłała jej tą paczkę po tylu latach. Były różne pamiątki rodzinne była Kasi maskotka z dzieciństwa bez której nie mogła usnąć było mnóstwo zdjeć i taki krótki list od cioci Grażyny...
''Wiem Kasiu że nigdy mi nie wybaczysz wiem zwątpiłam nie wierzyłam ci to co się stało. Bardzo mnie to do dzisiaj boli mam tylko ciebie tęsknie za tobą odezwij się chociaż do mnie ostatni raz podaje ci numer (541789541) zadzwoń do mnie ten ostatni raz chce usłyszeć twój głos. Twoja ciocia na zawsze ps. Bardzo cię kocham.''
...
Kasię bardzo wzruszył list od ciotki choć miała do niej uraz miała łzy w oczach nie wiedziała co ma zrobić postanowiła że zadzwoni.
Grażyna - Halo
Kasia - Cześć ciociu
Grażyna - Kasia, Kasieńka moja?
Kasia - Tak to ja co tam słychać..
Grażyna - U mnie jak to u mnie starość nie radość
Kasia - Dzwonie bo dostałam paczkę od ciebie dziękuje bardzo
Grażyna - Cieszę się ze pomimo tego co zaszło zadzwoniłaś do mnie jestem teraz spokojniejsza i szczęśliwa
Kasia - Ja również ja już muszę kończyć odezwę się jeszcze do ciebie pa
...
Kasia zakończyła rozmowę z ciocią zrobiło się jej lepiej na sercu i stała się bardziej spokojniejsza miała uśmiech na twarzy. Jednak to był dobry pomysł aby zadzwonić do cioci ma nawet w planach odwiedzić ciotkę razem z Marciem ale to w dalekiej przyszłości.
KONIEC
Kolejna nie długo :P
Marcin z Kasią szykowali się jak codzień do pracy on pracował w firmie ojca Kasia zaś miała małe studio filmowe na razie zaczynała ale miała już za sobą pierwsze sukcesy. Byli dość zamożni nic im nie brakowało oboje mieli swoje samochody. Planowali nawet założyć rodzinę taką prawdziwą starali się też o dziecko Kasia zawsze chciała mieć chłopczyka i dziewczynkę Marcin obiecał że spełni jej marzenia jeszcze w tym roku. Pożegnali się namiętnym pocałunkiem i każdym pojechał w swoją stronę Kasia w domu była zazwyczaj na 18 zaś Marcin był wcześniej 16-17 strasznie nudził się bez Kasi ale jakoś dawał radę. Byli dość szczęśliwą parą rodzina i bliscy przyjaciele strasznie im zazdrościli że dwoje ludzi może być aż tak szczęśliwych nie chodzi tutaj o pieniądze...
***
Marcin odebrał tajemniczą paczkę była zaadresowana do Kasi nie chciał otwierać miał do niej zaufanie w 100 % położył na szafce i pomyślał że otworzy razem z Kasią bo raczej nie będzie robiła z tego żadnej tajemnicy skoro go kocha.
Kasia - Cześć kotku jak tam minął ci dzionek?
Marcin - Dzień jak to dzień ciężki boli mnie aż ręka od tych wszystkich umów wiesz ile podpisałem chyba z 24 a do tego podpisy muszą być samego prezesa czyli mnie jakieś faktury itp ciężkie jest życie prezesa..
Kasia - Mój bidulek kochany
Marcin - Przyszła do ciebie jakaś przesyłka leży na półce tam położyłem
Kasia - Skąd jest nadana?
Marcin - USA - dokładnie Kalifornia
Kasia - Co? o Matko!
Marcin - Stało się coś wiesz od kogo jest ta paczka?
Kasia - Wiem ale nie chce o tym mówić stare dzieje idę ją wyrzucić
Marcin - Kasia widzę że coś jest nie tak przecież jestem twoim przyjacielem mi możesz wszystko powiedzieć
Kasia - Wiem ale to dla mnie nie fajne przeżycia i chciałabym zapomnieć przez tyle lat nie myślałam o tym nawet już normalnie funkcjonowałam a tu to zaś do mnie wraca nie mogę już Marcin
...
Kasia było mocno wytrącona z równowagi wszystko do niej wróciło miała pewną tajemnicę wiedziała że Marcinowi może wszystko powiedzieć ale to co zdarzyło się jak była nastolatką. Kasia jak miała 16 lat została zgwałcona przez swojego wujka powiedziała to cioci ale jej nie uwierzyła. Ciotka uwierzyła jej dopiero wtedy kiedy próbował ją zgwałcić ponownie ale nagle wróciła ciotka do domu i dla niej to było nie do pomyślenia że własny wujek może zrobić coś takiego własnej siostrzenicy. Wujka skazali na 15 lat bo Kasia była jeszcze dzieckiem a w USA skazują inaczej i kary są wysokie. Chodziła do psychologa do 20 roku życia do dzisiaj nie myślała o tym wszystkim gdyby nie tak przesyłka wszystko było by dobrze ta przesyłka zniszczyła jej życie.
***
Kasia - Idę spać głowa mnie rozbolała
Marcin - Daj spokój jak ty się zachowujesz powiedz mi wszystko ja ciebie zrozumiem
Kasia - Nie o to chodzi Marcin nie mogę ci tego powiedzieć bo dla mnie to jest ciężka sytuacja nie powiem i tyle zrozum to trzeba wyrzucić wtedy wszystko wróci do normy
Marcin - Wiesz co sam ją otworze i tyle muszę wiedzieć co się stało w USA chyba że sama mi powiesz
Kasia - Ale jest to dla mnie bardzo trudne nie wiem czy jestem w stanie...
...
Kasia rozpłakała się Marcin bardzo mocno ją przytulił przy nim czuła się bezpieczna musiała mu powiedzieć co się stało jak była dzieckiem a właściwie nastolatką było to dla niej trudne. Ale musiała to z siebie wyrzucić może poczuje się wtedy lepiej kto wie. Kasia ogarnęła się wytarła łzy i zaczęła tą trudną rozmowę choć ona nie należała do łatwych.
...
Marcin - Mój moja ptaszyno jestem z tobą :)
Kasia - Gdy miałam 16 lat zostałam zgwałcona przez własnego wujka moja własna ciotka mi nie wierzyła rozumiesz to nigdy jej tego nie wybaczyłam
Marcin - Biedactwo nie wiedziałem kochanie bardzo mi przykro :(
Kasia - Uwierzyła mi dopiero wtedy kiedy chciał mnie po raz drugi zgwłacić ale mu się nie udało miałam szczęście że ciotka przyszła
Marcin - Co za skurwysyn żeby własny wujek nie do pomyślenia i to jeszcze dziecko...
Kasia - Skazali go tylko na 15 lat a powinien dostać dożywocie a nawet kare śmierci a on dostał tylko 15 lat nigdy nie pogodziłam się z tym wyrokiem nigdy nie wybaczyłam ciotce ona myśli że wszystko będzie dobrze jak przyśle mi jakąś paczkę niech sobie wsadzi w dupę będzie najlepiej
Marcin - Rozumiem ale nie mów tak to jednak ciotka
Kasia - To jest ciotka która nie wierzy w gwałt dziecka co powiedziała że mam bójną wyobraznie i strasznie koloryzuje.
Marcin - Przepraszała cię?
Kasia - Nie raz ale ja nie potrafiłam jej wybaczyć gdy miałam 18 lat wyjechałam do Polski do 20 lat chodziłam do psychologoa od 5 lat funkcjonuje normalnie ale ta paczka wszystko zepsuła moje stare życie wróciło.
Marcin - Otwieramy choć pomogę ci trzeba zobaczyć co tam jej żeby potem wyrzucić co jest nie potrzebne
Kasia - Ok z tobą mogę otworzyć
***
Paczka była średniawa ale byla dość ciężka Kasia bała się co tam w środku będzie ale musiała otworzyć i dowiedzieć się czemu ciotka wysłała jej tą paczkę po tylu latach. Były różne pamiątki rodzinne była Kasi maskotka z dzieciństwa bez której nie mogła usnąć było mnóstwo zdjeć i taki krótki list od cioci Grażyny...
''Wiem Kasiu że nigdy mi nie wybaczysz wiem zwątpiłam nie wierzyłam ci to co się stało. Bardzo mnie to do dzisiaj boli mam tylko ciebie tęsknie za tobą odezwij się chociaż do mnie ostatni raz podaje ci numer (541789541) zadzwoń do mnie ten ostatni raz chce usłyszeć twój głos. Twoja ciocia na zawsze ps. Bardzo cię kocham.''
...
Kasię bardzo wzruszył list od ciotki choć miała do niej uraz miała łzy w oczach nie wiedziała co ma zrobić postanowiła że zadzwoni.
Grażyna - Halo
Kasia - Cześć ciociu
Grażyna - Kasia, Kasieńka moja?
Kasia - Tak to ja co tam słychać..
Grażyna - U mnie jak to u mnie starość nie radość
Kasia - Dzwonie bo dostałam paczkę od ciebie dziękuje bardzo
Grażyna - Cieszę się ze pomimo tego co zaszło zadzwoniłaś do mnie jestem teraz spokojniejsza i szczęśliwa
Kasia - Ja również ja już muszę kończyć odezwę się jeszcze do ciebie pa
...
Kasia zakończyła rozmowę z ciocią zrobiło się jej lepiej na sercu i stała się bardziej spokojniejsza miała uśmiech na twarzy. Jednak to był dobry pomysł aby zadzwonić do cioci ma nawet w planach odwiedzić ciotkę razem z Marciem ale to w dalekiej przyszłości.
KONIEC
Kolejna nie długo :P